sobota, 17 stycznia 2015

Miętowe pazurki z lekkim akcentem

Cześć!
Dziś krótko i na temat. Już jakiś czas obiecywałam zaprezentować kolejne odkrycia lakierowe firmy Eveline. Dziś na tapecie lakier nr. 915. Na pewno nie każda z Was lubi pastelowe kolory, woli coś wyraźniejszego czy ciemniejszego. :) Oczywiście kwestia upodobania. Dla mnie ta seria jest pastelowych odcieni jest przepiękna, przypadła mi do gustu! Dodatkowo połączyłam wspomniany lakier z Eveline z Lovely Snow Dust nr.2  :)
 
Co można więcej powiedzieć o miętowym lakierze, jakie są jego plusy i minusy?
+ szeroki pędzelek
+ szybko wysycha
+ dwie warstwy wystarczają na dokładne pokrycie płytki paznokcia (dotyczy kolorów ciemniejszych)
+ ciekawe kolory
+ cena (7/8 zł)

+ wydajny
+ 12ml
+ dostępność

- szybko się ścierają końcówki
- pozostawia smugi
- kiepska trwałość

Podsumowując, lakiery o jaśniejszych, pastelowych kolorach, potrzebują nieco więcej cierpliwości, jednak myślę, że wiele pań ze względu na piękne kolory skusi się chociaż wypróbować :) Z malowaniem nie ma problemów, ze względu na duży pędzelek, ale przy kontakcie z wodą lakier traci na jakości. Kolory mnie urzekają, ale niekoniecznie trwałość. A Wam jak się podoba? Używacie lakierów z Eveline?

Pozdrawiam, Kasia2 :)


niedziela, 7 grudnia 2014

Eveline, Art Scenic, Double Cover - podkład kryjąco - matujący


Art Scenic Double Cover Podkład kryjąco - matujący

Cześć Wam! :)
W dzisiejszym poście recenzja niedawno odkrytego przeze mnie podkładu. We wstępie powiem, że warto zwrócić na niego uwagę. Dlaczego? Sądzę, że jest to jeden z lepszych podkładów drogeryjnych i spełnia swoją rolę.
Bohaterem jest fluid firmy Eveline, dokładnie mówiąc Art Scenic, Double Cover. Jedynym minusem jaki dostrzegam w tym podkładzie jest mała gama kolorów, dla mnie nie jest to wielkim problemem, ale dla pań z jaśniejszą cerą wszystkie kolory mogą okazać się za ciemne. Ogólnie jestem zachwycona, ponieważ kosmetyk utrzymuje matową skórę około 5-6h. Ale po kolei.
Co obiecuje producent?

Profesjonalny podkład bogaty w mineralne pigmenty maskuje niedoskonałości skóry, takie jak trądzik, blizny, rozszerzone naczynka i przebarwienia. Starannie wyselekcjonowane składniki aktywne zapewniają wielokierunkowe działanie: doskonale kryją, długotrwale matują, dogłębnie nawilżają oraz perfekcyjnie wygładzają cerę.
Zalety:
- technologia Ever Mat skutecznie zapobiega błyszczeniu się skóry,
- Exclusive Bio Complex upiększa i pielęgnuje cerę,
- kwas hialuronowy wyrównuje drobne zmarszczki, zapewnia optymalny poziom nawilżenia,
- kolagen i elastyna wygładzają skórę,
- koktajl witamin A, E, F odżywia oraz regeneruje,
- przeciwutleniacze oraz filtr SPF 10 chronią przed promieniowaniem UV. 



Moja opinia:
Tak jak wspomniałam plusów mnóstwo, a minus jeden. Zacznijmy od konsystencji, matowienia i krycia. Jego konsystencja jest pośrednia, nie za gęsta nie za wodnista, przez co jest wydajny. Dobrze rozprowadza się nawet palcami, nie powodując smug, nie świeci się i długo utrzymuje się na skórze. Poza tym nie sprawia efektu maski, łatwo dopasowuje, a z kryciem również jest nieźle. Jakieś przebarwienia,zaczerwienienia, cienie pod oczami, niewielkie wypryski nie są problemem. Efekt matu na ok. 5-6 godzin.
Co dalej? Na pewno nie zapycha skóry, nie uczula. Co do aspektu wyglądu jest zwykła tubka, dość elastyczna, co nie powoduje problemu z wydobyciem resztek. I opakowanie, tu plus związany z zapakowaniem w pudełku, a nie jak to zwykle bywa bez, mamy pewność, że nikt nie otwierał. Na koniec cena, bardzo niska jak na produkt dobrej jakości, za 30ml zapłacimy 19,99zł, w promocji może nawet za 15. Zachęcam i polecam,myślę, że warto spróbować, może i dla Was okaże sie strzałem w dziesiątkę :)

Używałyście? Jak u Was się sprawdził ? Tyle na dziś, zachęcam do komentowania i udzielania się :)
Do  następnego! :*

wtorek, 2 grudnia 2014

Garnier- Płyn Miceralny 3w1

Hej😜
Mój najnowszy ulubieniec.
Nie mam pojęcia czemu zakupiłam go tak późno jeżeli o nim tyle słyszałam na YouTube i tyle pozytywnych oponach czytałam na różnych blogach czy forach.
Oczywiście słyszałam też ze jest daremny, ale postanowiłam się przekonać na własnej skórze. I jak przypuszczałam nie zawiodłam. Płyn (oczywiście tylko to jest moje zdanie) doskonale oczyszcza skórę z makijażu, nie wiem jak z wodoodpornym ponieważ takiego nie stosuje, ale taki normalny codzienny zmywa bardzo dobrze. Na pierwszym waciku zostaje większość makijażu, a na drugim oczywiście dla pewności bo niestety nie do końca czuje że moja twarz jest w 100% oczyszczona, zostaje już bardzo niewielka część. Dobrze się sprawdza również na taki zwykły tonik do porannego przemycia twarzy, ale ja wolę używać czegoś innego do porannej pielęgnacji gdyż przy jednym produkcie bym się zanudziła😄 
Produkt ten zakupiłam w Rossmannie na promocji za około 11 zł więc cena jest bardzo atrakcyjna jak do takiego dużej pojemnościowo butelki bo aż 400 ml. Już wiem że to będzie mój must have w mojej łazience.
Pozdrawiam
Kasia1


środa, 26 listopada 2014

Rival de Loop - Peeling

Witajcie 😜
 
 Zakupiłam w rossmann'e najtańszy peeling jaki znalazłam, na już potrzebowałam ponieważ moja cera przechodziła lekki kryzys.
 

Nie chciałam za dużo wydawać na tego rodzaju pielęgnację bo wiedziałam że znając moje zapotrzebowanie na peelingi to ten produkt się przetwermunuje wyschnie czy co się dzieje z tego typu produktami.Po pierwszym użyciu tego produktu już się do niego przekonałam. Skóra na twarzy stała się miękką i taka przyjemna. Chociaż na twarzy pozostaje lekkie wrażenie takiej pokrytej czymś skóry. Ale szybko to uczucie na szczęście znika. Moje drobne problemy po kilku dniach znikły.Wiem że nie powinno się tego używać często.
Ale zawsze jak myłam włosy to używałam również peelingu. Już nawet kolejne opakowanie się juz znalazło w mojej łazieńce.
Pozdrawiam
Kasia 1


poniedziałek, 17 listopada 2014

Golden Rose nr. 212 - na smefrowo :)

Hejka :)
W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić lakier, który kupiłam już dosyć dawno i szczerze mówiąc nawet o nim zapomniałam. Wpis będzie krótki, ale myślę, że kolor jest warty uwagi. Lakier, o którym wspomniałam to Golden Rose nr. 212. Zdecydowanie letni kolorek, bardzo wyraźny. Aplikacja bezproblemowa, dwie warstwy wystarczają na dokładne pokrycie płytki. Piękny, głęboki odcień niebieskiego, taki smerfowy :) Różnicy między odcieniem z butelki a na paznokcie nie ma żadnej. Lakier nieco traci na kontakcie z wodą, lekko odpryskuje. 
Jak wam się podoba? Lubicie takie kolory, czy delikatniejsze ? :)




A na koniec nowości lakierowe :) Pierwszy z nich miętowy nr. 915, drugi nr.922. Już niedługo je Wam pokaże :)
Pozdrawiam, Kasia2 :)

niedziela, 2 listopada 2014

Bioelixire, Argan Oil Serum

Hejka ;)
Pewnie większość z Was miała do czynienia z produktem, który dziś przedstawię - serum do włosów z olejkiem arganowym firmy Bioelixire. Dobroczynność olejku arganowego znana jest na całym świecie, ale czy w tym produkcie znajdziemy obiecane nawilżenie i regenerację? Zapraszam do dalszej części wpisu! :)
 Argan Oil Serum  
http://www.bioelixire.com/pl/produkty,7,argan-oil-serum,44.chtm

Wspomniany produkt, kupiłam jakiś miesiąc temu. Był to spontaniczny zakup w Rossmanie, nie czytając składu kupiłam z myślą, że biorę prawdziwy olej. Jak się okazało zawiera silikony, nazwa jest myląca, a olej arganowy jest dopiero na dziewiątej pozycji. Co nam obiecuje producent? " Działa przeciwstarzeniowo, powstrzymuje wolne rodniki, nawilża i napina skórę. Zapobiega rozdwajaniu się włosów i nadaje im miękkość." 
Nie zaprzeczam, że po zastosowaniu na wilgotne włosy efekt jest fajny. Nie ma problemu z puszeniem,włosy są delikatne, miękkie, lśniące, ale wszystko to zasługa silikonów, których w składzie jest naprawdę masa. Trzeba uważać z ilością i częstotliwością, bo efekt może być odwrotny do zakładanego,a na obietnice producenta nie ma co liczyć, bardziej przypomina produkt do stylizacji niż pielęgnacji czy odżywiania/ nawilżania włosów. warto dodać, że jest wydajny. Nie skreślam go, ale szukam alternatywy :)

Macie jakieś doświadczenia z tym olejkiem ? :)

wtorek, 28 października 2014

Herbal Care - Krem na codzień

Witajcie :)

Herbal Care - ten krem został mi podarowany przez moją mamusię, ponieważ zapach jej nie przypadł do gustu. Chociaż ja nie czuje w nim nic drażniącego ani nie przyjemnego.
 
 
 
 Ale każdy jest inny. Dla mnie ten krem ma bardzo przyjemny zapach.
cosmetics-for-you.blogspot.com
Trochę drażni mnie jego konsystencja, do nakładania i
rozsmarowywania jest idealny chociaż resztki z słoika ciężko
wydobyć.
Ten krem jest przeznaczony dla cery suchej i bardzo suchej
Można go stosować na dzień i na noc.
Bardzo przyjemny krem dla każdego, ponieważ nie ma tam jakiegoś określonego wieku.
 

 

 
To więc z całego serduszka polecam ten oto krem, bo dobrze się rozprowadza, szybko wchłania się, nawilżenie też jest widoczne na mojej twarzy a jak już wiecie ja mam cerę normalną z tendencją do przesuszania.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Dajcie znać czy go używałyście i jakie wy macie do niego opinie.
I oczywiście piszcie co wy polecacie :)
 
Pozdrawiam
Kasia1
 

poniedziałek, 27 października 2014

Łososiowy manicure od Eveline nr. 916

Cześć Wam! :)
Po dosyć długiej przerwie, która głównie wynika z braku czasu lub późnego powrotu do domu ciężko znaleźć czas na regularne posty. Jednak po ostatniej wizycie w Rossmannie muszę sie podzielić z Wami moim odkryciem. Chodzi o piękny pastelowy kolor lakieru do paznokci nr. 916 z firmy Eveline cosmetics. 
Może nie jest to kolor odpowiedni do aury i pory roku jaka panuje za oknem, ale tak mnie urzekł, że wystarczyła chwila by wylądował w koszyku. :) Jestem ciekawa czy Wam się spodoba ?
Trochę informacji na temat wrażeń - na ogromny plus na pewno szybkość schnięcia i krycie, mimo jasnego koloru po dwóch warstwach nie ma prześwitów. Ma szeroki pędzelek, który znacznie ułatwia malowanie, co odróżnia go też od innych lakierów firmy Eveline. Zapłaciłam za 12ml. buteleczkę 8.99 zł. Konsystencja lekko lejąca, ale może po przeszkadzać tylko gdy nałożymy go za dużo. 
Jestem bardzo z niego zadowolona i na pewno kupie inny lakier z serii colour instant, który również jest piękny, chodzi mi o nr. 915, odcień pastelowej mięty :) 

Oczywiście aparat nieco przekłamał kolor, bo jest jaśniejszy. Za jakość zdjęć Was przepraszam, ale w tej chwili nie mam możliwości zrobić zdjęć aparatem. Zachęcam do obejrzenia kolorku na żywo, może się skusicie ;) Polecam :)

Pozdrawiam! Kasia 2 :)

niedziela, 26 października 2014

Weekendowo !!!

Witajcie :)
 
Dzisiaj całkowicie z innej beczki.
Jak już zauważyliście moje posty sięgają już trochę innych tematyk jak kosmetyki i tym podobne.
Chciałabym się z Wami podzielić również innymi zainteresowaniami, które oczywiście też posiadam ( chyba tak jak każdy inny człowiek na tej kuli ziemskiej)
Mam pomysł na "Nowości" na Naszym blogu. W mojej głowie "urodził" się pomysł na podsumowanie spędzonego czasu ze znajomymi i ogólnie na całokształcie życia.
I będę miała możliwość podzielenia się z Wami moimi pomysłami spostrzeżeniami i tym podobnymi sprawami.
Wiem że dużo takich blogów i nie tylko jest no ale nikt nie żyje moim życiem więc nie wie jak go przeżywam ;)

Więc może takie małe na początek streszczenie właśnie kończącego się weekendu :(




 
 
 
 
Sobotę już tradycyjnie z Mamusią pojechałyśmy na drobne zakupy, oraz na coś dobrego gdyż to jest jedyny czas który możemy sam na sam szczerze porozmawiać.
Więc rozmowy tez potrzebują czegoś dobrego wiec jakieś zbędne kalorie się do naszego organizmu wkradły.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Następnym etapem było sprzątanie domu jak to chyba na przeciętną sobotę przystaje.
 
A po sprzątaniu trzeba było zasiąść trochę przy notatkach.
 
 
I też trzeba sobie lekko pomóc i urozmaicić.
Kocham sobie po degustować jakieś różnego rodzaju %.
Tym razem nadeszła kolej na:

 
 
 
 
 
Wieczorem miło się spotkać w większym gronie. 
Kocham porozmawiać o wszystkim i o niczym w gronie znajomych.
Tym razem kulturalnie w domu.
I jak małe dzieci grając na x baksie.
Zakwasi utrzymują się do chwili teraźniejszej :(
 
 
 
 
 
 
 
 
A niedziela pełen chillout i niestety w kurtkach ale ten  klimat szumiącej wody i ćwierkania ptaszków to jest to kiedy można oderwać się od całej cywilizacji.
 
 
Koniecznie napiszcie czy takie małe podsumowania wam się podobają czy też nie.
Każda wypowiedź jest brana pod uwagę.
Szczerze mówiąc ja lubię czytać jak inni spędzają czas.
A wy lubicie ?
 
Pozdrawiam
Kasia1

wtorek, 14 października 2014

Basic Cleaner - Tonik

Witajcie 😊

Chciałabym dzisiaj poświęcić chwilę na podstawowy kosmetyk. Na dzień dzisiejszy mój ulubieniec do twarzy.
Jest to tonik który znalazł się kilka miesięcy temu w shinybox'e.
Produkt ten przypadł mi do gustu.
Tonik jest na mają kieszeń teraźniejsza nie dostępny gdyż on kosztuje około 70 zł.Na pewno nie wydań tyle pieniędzy na coś co na mojej twarzy jest przez około 30 sekund.Dla mnie cena jest pomyłka do takiego produktu.Ale cieszę się że miałam przyjemność przetestować ten oto tonik.Na mojej twarzy nie ma za dużo do roboty ponieważ nie mam za bardzo problemów z nią.Ale bardzo przyjemnie się go używało. A następnym plusem była jego wydajność, ponieważ ja nie jestem jakoś bardzo oszczędna przy używaniu jakichkolwiek produktów. A te 200 ml wystarczyło mi na ponad 3 miesiące.
Sama sobie go ponownie nie kupię bo jak pisałam wcześniej aczkolwiek jeżeli dostanę go na jakąś okazję to bardzo chętnie go ponownie użyje.
 Pozdrawiam 
       Kasia 1