poniedziałek, 30 grudnia 2013

Podsumowanie cz. II

Hej! :))
Koniec roku, wiec czas na podsumowanie, moje będzie krótkie. :) Na mojej liście ulubieńców znajdują się cztery produkty, które kupię na pewno jeszcze nie raz. ;)
1. Odżywka do paznokci Eveline 8w1

Numer jeden jeśli chodzi o odżywki do paznokci, używam od dłuższego czasu i w 100% spełnia swoje zadanie, paznokcie się nie łamią, są zdrowsze i znacznie dłuższe. Polecam każdej z Was!

2. Wibo WOW Glamour Sand Effect

Seria lakierów Wibo z wykończeniem piaskowym urzekła mnie niesamowicie, na razie posiadam tylko czarny, ale myślę, że skuszę się i na pozostałe kolorki ;) Lubię ten lakier nie tylko za wykończenie, ale również za trwałość. :)

 3. Oczyszczająca maseczka do twarzy - Oriflame

Maseczka, która spełniła moje oczekiwania, lubię ją - zastosowanie gwarantuje oczyszczenie, zmniejsza niedoskonałości i niweluje wypryski. Dla leniwców takich jak ja, którym nie chce się przygotowywać domowych myślę, że się sprawdzi. :D

4. Maybelline krem BB 8 w1

Ten krem BB znalazł się tutaj, dlatego, że uwielbiałam go używać latem. Dopasowuje się jest lekki, nie obciąża skóry, czyli coś co latem jest wskazane. 

UDANEGO SYLWESTRA, SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Pozdrawiam, Kasia2.


Małe podsumowanie !!

Witajcie !!

Nie mamy tu za dużo jeszcze produktów, ale jak wszyscy podsumowanie robią to my też nie będziemy gorsze :)

Teraz przedstawię kosmetyki które opisałam po krotce :)

No to może zaczniemy od moich kochanych kremów.




1.  Krem firmy DeBa. Jednak pozostał moim numerem 1 ! Więcej możecie doczytać się w głębi naszego bloga.












2. Garnier łatwo się rozprowadza i stosunkowo dobrze działa.
Wiem że jadę po kolei, ale tak się złożyło że w takiej kolejności to dodawałam.



3. Wiem że to taka czarna owca tutaj, ale krem to krem ;)
Jak go się wklepuje to jest całkiem dobry.
Wcierać go nie polecam gdyż jest bardzo dziwne uczucie.
Używałam go przez wakacje i nawet dobrze się spisywał. Znaczy nie poprawił nic ale lubię wszelakiego typu kremy.







4. Ostatnim do przedstawienia wam jest ostatni z moich postów.
Gdyby nie zapach ten krem mógł być na 2 miejscu.
No ale jest jak jest i nie wszystko jest idealne.










I to by było na tyle kremów i przechodzimy dalej.
Teraz kolej na włosy !






1. Odżywka za grosze. 
To wszystko mówi za siebie.
Działa na moje włosy tak samo jak odżywka za kilkanaście złotych.
Znając życie za jakiś czas kupię ją ponownie.
I temu jest na początku listy :)











2. Na tym miejscu usadowiła się błyskawiczna odżywka.
Zapobiega u mnie puszeniu, elektryzowaniu. 
To były moje wady włosów największe.
Lubie ja bardzo ale nie wiem czy kupię kolejną buteleczkę.




3.Teraz nadeszła kolej na Indol'e.
Ma tylko jedną wadę.
Kończy się za szybko.
Albo ja daję jej trochę za dużo.
Ale miło by było jak w kolejnym Shinybox'e znajdę ten sam produkt.












4. i na tym miejscu znajduje się błyskawiczna odbudowa.
Ten produkt też bym chciała ujrzeć w pudełku.
Jeszcze tylko na jedną aplikację. 
I zwlekam z nią jak najdłużej, żeby moje końcówki były bardziej zniszczone.










I ostatni podpunkt to są kolejne cztery przypadkowe produkty.




1. Róż który dostałam od Kasieńki.
Wiedziała co mi kupić.
Dobrze rozprowadza się i wgl dobrze wygląda.
I temu znajduje się na tym własnie miejscu.












2. Płyn do kąpieli o cudnym zapachu i dobrej pianie.
Tylko tez trochę za szybko się kończy.
Ten zapach jest bardzo wciągający.
Więc długie kąpiele w wannie jeszcze bardziej się przeciągają.












3. Płyn micelarny to jest z jednych podstawowych produktów które kobieta powinna mieć.
Jest bardzo wydajny.
I dobrze się sprawdza.
To tyle chciałam o tym powiedzieć.






4. I ostatni na dzisiaj w tym małym podsumowaniu.
Lakier świecący w ciemności.
Ubóstwiam, kocham , i nienawidzę go zarazem.
Dużo go trzeba nałożyć żeby uzyskać doskonały efekt.
A zarazem długo trzeba czekać na wyschnięcie.
No ale tak i tak tutaj go dodaje bo lubię ten efekt po.




I to by było na tyle. Tak króciutko przedstawiłam wszystkie moje najbardziej ulubione produkty. Chętnie dowiem się co wy tez lubicie. Więcej o produktach możecie przeczytać w dalszej części bloga.


Pozdrawiam
Kasia1




sobota, 28 grudnia 2013

Joanna - Krem do rąk

Hej !

Po raz kolejny dzisiaj.
Ale jak już tu jesteście to może coś fajnego dowiecie się w naszych postów.
I może nawet podzielicie się z nami waszymi znaleziskami za kilka złotówek :)



Teraz nadeszła pora na kolejny krem do rąk z mojej malutkiej kolekcji.
Niestety na jakiś czas muszę przestać kupować bo trochę za dużo tego na jedną osobę :)
No ale jak się lubi to trzeba mieć w czym wybierać.
W zasadzie ten właśnie krem kończę, ale skończyć go nie mogę :)
Codziennie od 3 bądź 4 miesięcy używam go na noc, i mogę stwierdzić że jest mega wydajny.
Pochodzi on z firmy Joanna. Lubię tą firmę bo produkty są w rozsądnej cenie oraz nie kończą się za szybko.
Używam go na noc ponieważ nie mogę znieść zapachu. ( Zapach czekolady )
Ten zapach jest tak mdlący, tak bardzo przesłodzony, że wytrzymać nie idzie.
Lecz sam krem spisuje się na 5+ gdyż dobrze nawilża i potrzebuje tylko malutkiej chwili żeby się wchłonąć.
Wynalazłam go w Auchan. Za dosłownie kilka złotówek.
W roli kremu spisuje się rewelacyjnie, lecz tego zapachu nigdy nie polubię ( chociaż to czekolada którą uwielbiam).

Jeśli go miałyście w własnych łazienkach to podzielcie się z nami waszymi doznaniami względem tego kremu.

Pozdrawiam
Kasia1

AA Nawilżający balsam do ciała + Pachnący krem do skórek

Witam !!

Już dawno tu nie gościłam lecz Kasieńka mnie na szczęście wyręczyła, za to jestem jej ogromnie wdzięczna.
W tym krótkim mym wystąpieniu chce przedstawić wam dwa produkty.
Nie będę się za dużo rozpisywać, bo się za bardzo zniechęcicie do czytania moich wypocin. :)
No to więc przechodzę do rzeczy.



Pierwsze wam przedstawię nawilżający balsam do ciała Anti-Ageing z ekstraktem z orchidei.
Firmy AA.
Jest to balsam przeznaczony do skóry suchej oraz mieszanej.
Lecz też nadaje się do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.
Ten produkt ratuje moje biedne nogi przed kompletnym wysuszeniem.
Gdyż jak same wiecie w okresie zimowym, jak się robi zimno skóra na nogach ( i nie tylko ) robi się bardzo wymagająca. Używam go na przemian z masłem z Avon'u ( lecz o nim nie teraz pora mówić ).
Łatwo się rozprowadza i równie z wielka szybkością się wchłania.
I jest mega wydajny.
Moja skóra po zastosowaniu robi się delikatna, i bardziej wygładzona.
Kosztuje też ok 10 - 12 zł za 250 ml więc jak na taką cenę jest godny polecenia.
Trzeba testować żeby znaleźć coś idealnego dla siebie ;)




Drugą rzeczą którą pragnę pokazać wam jest pachnący krem do nawilżenia skórek.
Jak same możecie zauważyć, całe ciało wymaga specjalnej pielęgnacji o tej porze roku.
Nawet taki mały szczegół jak skórki obok paznokcia.
Dwa lub trzy lata temu znalazłam w Avon ten właśnie krem, i tylko w zimnie go używa ( chyba że moje skórki wołają rozpaczliwie pomocy w ciągu roku to też do niego wracam ).
Łatwo się aplikuje oraz szybko się wchłania tam gdzie powinien. 
Konsystencja idealna jak do tego rodzaju kremu.
Zapach też bardzo przyjemny, czuć lekko róże ale nie przesadnie. 
W moich potrzebach się sprawdza, gdyż skórki goją się nawet dwa dni po nałożeniu. 
A uwierzcie mi potrafię doprowadzić skórki do okropnego stanu.
Chętnie się dowiem czego wy używacie na swoje tego typu problemy. :)



Pozdrawiam 
Kasia1


Maska do twarzy BingoSpa z olejem migadałowym

Kolejny produkt, również do twarzy, ale tym razem jest to maska do twarzy ze 100% olejem migdałowym. Zawartość oleju ze słodkich migdałów działa natłuszczająco i nawilżająco, jest dobrze wchłaniania przez skórę, nie lepi się i nie pozostawia uczucia ciężkości. Nie powoduje podrażnień, odżywia skórę. Polecana jest do skóry suchej i podrażnionej. Jest to mój pierwszy kosmetyk z firmy BingoSpa. Po nałożeniu czuć lekkie schłodzenie, świeżość i delikatność skóry. Konsystencją przypomina żel do mycia twarzy. Zmywa się bardzo szybko i łatwo, przy użyciu letniej wody. Zapach słodki, bardzo przyjemny. ;)


Maseczka jest bardzo wydajna, jednak efekt krótkotrwały. Pachnie nieziemsko i pozostawia nawilżoną, wygładzoną skórę, ale większych efektów działania nie zauważyłam. Jest bardzo wydajna, zawiera 120 ml / 12 zł czyli cena bardzo dobra. Dostępna tylko w sklepie internetowym BingoSpa KLIK

Używałyście jakiejś maseczki z tej serii ? Sprawdziła się? 
Pozdrawiam, Kasia2 :)

Odżywczy krem do twarzy z wyciągiem z ziaren soi i witaminą E

Hej :)
Dzisiaj tematem postu będzie krem do twarzy. Na rynku jest wiele dostępnych kremów, droższe, tańsze - ciężko wiec znaleźć ten odpowiedni... Moją propozycją jest odżywczy krem do twarzy z wyciągiem z ziaren soi i witaminą E z Avon'u. Linia kosmetyków Avon Care bardzo mi odpowiada, szczególnie jeśli chodzi o kremy do rąk, dlatego też zdecydowałam się na zakup uniwersalnego kremu do twarzy, ale nie do końca spełnił moje oczekiwania. 


Po zastosowaniu bardzo szybko się wchłania, ma rzadką konsystencję, nienachalny zapach - bardzo przyjemny i delikatny. Pozostawia skórę gładką, delikatną i lekko nawilżoną, ale po czasie skóra zaczyna się świecić. Zdecydowanie nie dla osób, które mają cerę tłustą i problemy z trądzikiem, ponieważ zapycha. Jest tani ok. 7-8 zł za 100ml. Stosuję go na noc, bo na dzień ani pod makijaż według mnie się nie nadaje. Śmiało można go potraktować jako balsam, jeśli się nie sprawdzi w roli kremu do twarzy.

Pozdrawiam Kasia2 :)

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Merry Christmas Everyone !

Witam :)
Niecodzienny, inny post - bez recenzji... na świątecznie :) Na podsumowania przyjdzie czas, ale już teraz dziękujemy za to, że nas czytacie, odwiedzacie i komentujecie -  to nas motywuje do działania i daje mnóstwo radości :) 


Na te święta życzymy Wam dużo miłości, serdeczności, wzajemnego szacunku od innych ludzi,
dużo uśmiechu, pięknych chwil, 
by spełniły się wszystkie marzenia, plany i wszystkiego, wszystkiego co najlepsze!
WESOŁYCH ŚWIĄT !  ❤ :)

życzą K&K

niedziela, 22 grudnia 2013

Avon, Real Red - Nailwear pro +

Witam Was cieplutko :)
Długo zastanawiałam się o czym dziś dla Was napisać, wybór padł na lakier do paznokci. Ten, który przedstawiam jest jednym z moich ulubionych, przede wszystkim uwielbiam go za kolor - elegancka, klasyczna, niesamowita czerwień. Niezależnie od pory roku prezentuje się cudownie - zdecydowałam się na niego właśnie na zbliżające się święta :) 
Zawsze sceptycznie podchodzę do lakierów z Avon czy Oriflame, szczególnie do kolorów pastelowych, jednak tę czerwień mogę polecić każdej z Was, szeroki pędzelek umożliwia łatwe malowanie, krycie bardzo dobre już po dwóch warstwach mamy gotowy manicure - nie tworzy smug ani prześwitów. Co do trwałości też nie ma najgorzej, bez ulepszaczy wytrzymuje ok 3-4 dni. Bardzo duża wydajność (12 ml) - konsystencja rzadka i nienaruszona od chwili otwarcia ;) Jedynym mankamentem jest schnięcie - po nałożeniu dwóch warstw trzeba czekać ok. 20 minut albo dłużej, jednak dla końcowego efektu myślę, że warto :) Cena regularna jest dość wysoka 25zł, ale np. w świątecznej promocji kosztuje 12,99 :) Moja idealna czerwień :) 

Używałyście tego lakieru ? Byłyście zadowolone?
Pozdrawiam, Kasia2.

wtorek, 17 grudnia 2013

Solutions - Kuracja antycellulitowa

Cześć Misiaki ;)

Dzisiaj mam zamiar przedstawić kuracje antycellulitową .


Ja osobiście nie mam z tym problemu, ale już coraz młodsze dziewczyny zaczynają mieć z tym kłopot.
Więc postanowiła już zapobiegać bo jak wiadomo zapobieganie jest bardziej skuteczne niż leczenie.
Zaopatrzyłam się w ten produkt całkowicie przypadkiem, nie żałuje jednak tego zakupu ;)

Tym produktem jest  tzw. Kuracja antycellulitowa z masażerem 
Tri - Roller.
Piszą na opakowaniu że stosować bezpośrednio na miejsce dotknięte cellulitem, by zredukować widoczność skórki pomarańczy.

Znaczy ja powiem tyle leciutki cellulit zauważyłam na swoich udach i zaczęłam aplikować ten krem, i od czasu do czasu powtarzam stosowanie tego.

Więc mam nadzieję że za szybko nie będę mieć skórki pomarańczy na swoim ciele.

Pozdrawiam 
Kasia1

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Isana Hair Professional, Oil Care Spülung - odżywka do włosów łamliwych i rozdwajających się

Witam cieplutko! ;)
Ciężki, przedświąteczny okres sprzyjający gruntownym porządkom wyzwala we mnie z dnia na dzień coraz większe lenistwo... Jak u Was idzie z porządkami? :) Dzisiaj przedstawiam odżywkę, którą powiem szczerze nie miałam zamiaru kupić, ale jednak skusiła mnie pojemnością, ceną i składem.
Odżywka jest przeznaczona do włosów łamliwych i rozdwajających się - szczególna receptura wzbogacona o specjalne składniki przywraca włosom wspaniały blask. Opracowana z myślą specjalnie o włosach łamliwych i rozdwajających się, odżywka chroni przed łamaniem się włosów i na nowo odbudowuje jego strukturę. Delikatna, wzbogacona prowitaminą B5 i olejkiem arganowym formuła nawilża Twoje włosy aż po same końce. Tyle oferuje nam producent firmy Isana.


Po kilku tygodniach stosowania mogę powiedzieć, że jest dobra. Ma przyjemny zapach, który się utrzymuje dosyć długo na włosach, sprawia że włosy stają się bardziej miękkie i lśniące, lepiej się je rozczesuje i układa. Do tego dosyć przyzwoity skład oparty na składnikach dobrze wpływających na zniszczone włosy - nie zawiera silikonów. Nie można zapomnieć o wydajności, bo mam już ją dosyć długo, a butelka wciąż ciężka do tego mega niska cena jak na 500ml, bo bez promocji zapłacimy za nią ok. 9zł . Dostępna w każdym Rossmannie. Nie jest to odżywka, po której otrzymamy spektakularny rezultat, ale z pewnością nam nie zaszkodzi ;)
Miałyście już okazję ją stosować ?
Pozdrawiam, Kasia2 :)

sobota, 14 grudnia 2013

SuperShock Gel Eyeliner Pencil - żelowa kredka do oczu.

Cześć :)
Pozostając w tematyce oka, bo poprzednio pisałam o tuszu do rzęs dziś przedstawiam Wam żelową kredkę do oczu z firmy Avon. Jest to jedna z lepszych kredek jakie posiadam. Kupiłam ją już jakiś czas temu w kolorze czarnym - intensywnym czarnym,wręcz smolistym. Jest bardzo miękka dzięki czemu łatwo można nią operować i malować kreski różnej grubości. Formuła żelu zastępuje eyeliner, po zastygnięciu trwałość należy do najwyższych :)

 
Ogólnie dobry produkt, jednak jest jedno ale. Osoba z wrażliwymi oczkami może mieć problemy stosując tę kredkę na linii wodnej oka dlatego warto się zastanowić nad zakupem, by nie podrażniać oczu i nie narażać na łzawienie. Za to na powiece spisuje się bardzo dobrze i nie ma tego problemu. W aktualnym katalogu można ją dorwać w promocyjnej cenie 14,99zł :)

Pozdrawiam, Kasia2

środa, 11 grudnia 2013

Piasek na paznokciach - Wibo, WOW Glamour Sand Effect

Hej :)
Na dziś przygotowałam dla Was wyjątkowy lakier do paznokci z firmy Wibo, pewnie wiele z Was już o nim słyszała, bo już jest dość długo dostępny na rynku i również jest popularny. Nie jest to zwyklaczek, bo uzyskujemy nim efekt piasku, czyli coś innego niż tradycyjnym lakierem. Formuła brokatowego piasku mnie urzekła, bardzo prosto wykonać ten manicure, po prostu malując, a uzyskujemy coś co jest eleganckie i jednocześnie powala swoja prostotą ;)

Jedyną wada jest to, że ciężko go zmyć, ale poza tym nie dostrzegam minusów - jest wydajny, dwie warstwy są wystarczające by dobrze pokryć płytkę paznokcia, szybko schnie, trwały (3-4 dni), nie barwi płytki, piękne kolory, cena. Dostępny w czterech kolorach w Rossmannie za ok. 8zł.Wam tez przypadł do gustu? Polecacie inne kolory z tej serii?
Pozdrawiam, Kasia2 :)


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Soraya - Mleczko do demakijażu z Corallin Offcinalis

Witajcie Perełki :)

Już nie pisałam dla Was od tygodnia chyba. Chciałam za to bardzo przeprosić, ale już jestem.



Dzisiaj chciałam kilko słów napisać o moim mleczku do demakijażu.

Jest on firmy Soraya.
No to więc tradycji trzeba dotrzymać wiec przepiszę parę słów z opakowania a później się wypowiem. Usiądźcie wygodnie, gdyż zaraz zacznę ;)
Kuracja dotleniająca. Produkt ten ma działać odświeżająco oraz ma zapobiegać starzeniu się skóry.
Polecane dla wieku :
20-25-30-35-40-45-50-55-60 (Przedział wiekowy jest ogromny)
Jest to produkt przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry niedotlenionej, narażonej na szkodliwy wpływ promieniowania UV, czynniki cywilizacyjne oraz stres.

Może to temu na mnie nie działa gdyż jeszcze roku mi brakuje do dolnej bariery wiekowej.
A może moja skóra nie potrzebuje tak fachowej pomocy od tego produktu.
Nie wiem, aczkolwiek ten produkt nie przypadł do mojego guściku.
Na siłę próbuje go zużyć i nadal nie widać końca chociaż to tylko 200 ml.
Jest mega wydajny, i za te 6 czy 8 zł które za niego dałam to opłacalny.
No ale jak mówiłam  mojego serducha nie podbił, i temu muszę szukać tego stworzonego dla mnie.

Pozdrawiam 
Kasia1

niedziela, 8 grudnia 2013

Dove - żel pod prysznic o zapachu ogórka i zielonej herbaty

Cześć ;)
Coś co Wam dziś przedstawię to niedawny nabytek, wypaczony na promocji w Rossmannie - żel pod prysznic z firmy Dove. Ostatnio zaczęłam się bardziej przyglądać kosmetykom tej firmy i muszę przyznać, że bardzo mi odpowiadają i coraz więcej ich znajduje się w mojej łazience, ale zobaczymy czy na długo :)
Wspomniany przeze mnie żel o zapachu ogórka i zielonej herbaty jest bardzo orzeźwiający, a zarazem bardzo delikatny, co można poczuć na skórze po kąpieli. Kremowa konsystencja sprawia, że bardzo dobrze się pieni przez co jest wydajny, kolor pistacjowy, pastelowy. Póki co nie mam do niego zastrzeżeń, spełnia swoja rolę jako żel, myje, odżywia i pielęgnuje. Nie dostałam żadnej wysypki, co czasem się u mnie zdarza. Co do zapachu jak zawsze nie mogłam się zdecydować.. ale od czego się ma przyjaciółkę :)  I przyznam, że był to dobry wybór - dodaje pozytywnej energii, pobudza i długo długo pachnie nie tylko na skórze ;)

Zapłaciłam za niego 8,19 zł za 500ml w aktualnej promocji w Rossmannie ;)

Pozdrawiam, Kasia2

piątek, 6 grudnia 2013

Lancome Hypnose Star Mascara - tusz do rzęs

Cześć :)
Jestem zaskoczona, że na naszym blogu nie pojawił się żaden tusz do rzęs dlatego szybciutko to zmieniam i przedstawiam Wam moją obecną maskarę, która niestety się kończy... :(


Jak już wcześniej pisałam bardzo lubię firmę Lancome, ten kosmetyk również należy do ulubieńców i jak na razie jest numerem jeden wśród tuszy, które testowałam. Mam 4 ml buteleczkę Lancome Hypnose Star, ale ta mimo swej maleńkości wystarczyła na zaskakująco długi czas przy codziennym stosowaniu (oczywiście z czasem konsystencja się trochę zmieniła, ale efekt pozostał). To, co jest najważniejsze czyli nie skleja, nie tworzy czarnych badyli sterczących w górę czego nienawidzę...daje fajny efekt pogrubionych, wydłużonych rzęs. Nie osypuje się, utrzymuje się cały dzień - nawet przy jakimś wysiłku fizycznym. Szczoteczka również bez zarzutu, pozwala na równomierne rozprowadzanie na powierzchni rzęs. Dostałam ten tusz w prezencie, ale przeglądając i poszukując kolejnego opakowania nie kupimy w Polsce taniej niż 35zł za 4ml. Cóż cena wysoka, ale myślę, że warto :)
Tutaj opakowanie z zewnątrz, bo na moim nie widać już nic. Liczy się wnętrze :)

Pozdrawiam, Kasia2 :))

Maybelline - krem BB 8 w 1

Hej :)
Przedstawiam Wam dziś kolejny podkład - krem, który używam. Bardzo delikatny i najlepiej sprawdzający się jak dla mnie w okresie letnim. W zasadzie to troszkę spóźniłam się z recenzją, bo wielkimi krokami nadchodzi zima, ale ten krem - podkład daje możliwość poprawy wyglądu skóry, dlatego niektórym może sprawdzić się jako baza, albo będzie wystarczający nawet w zimie. :)

Może zacznę od tego, co ma zapewnić formuła 8w1:
- efekt naturalnego rozświetlenia 
- wyrównanie kolorytu 
- SPF 30
- nawilżenie przez cały dzień
- koryguje niedoskonałości
- nietłusta formuła
- widoczne wygładzenie
- uczucie świeżości
Tak jak wspomniałam na początku u mnie sprawdza się doskonale latem, gdy nie chce obciążać skóry, gdy mało się maluje,dodatkowo zawiera SPF 30, co jest mega przydatne. Osoby, które nie mają problemów z cerą i cenią sobie delikatny dzienny makijaż na pewno go polubią. Nie nadaje się na większe wyjścia, ponieważ nie jest trwały i praktycznie nic nie kryje. Dostępny w czterech kolorach, ja używam light - po nałożeniu wygląda na ciemny, ale dopasowuje się do skóry. Początkowy efekt jest świetny, ale z czasem skóra zaczyna się świecić dlatego warto od razu przypudrować twarz. Na lato bardzo dobry w niskiej cenie ok. 20 zł bez promocji :)

Pozdrawiam, Kasia2

środa, 4 grudnia 2013

Róż z jedwabiem i witaminą E

Witajcie !

Dzisiaj post o moim ulubionym na tą chwilę różu.


Produkt ten zawiera jedwab, oraz witaminę E.
Dobrze i szybko się aplikuje.
Jak każdy produkt lekko się wyciera ale w dalszym ciągu widać podkreślone policzki.
Odcieniem to jest nr.1.
Jest bardzo stonowany, i nie jest tak bardzo rażący. Dla mojej karnacji oraz ogólnego mojej twarzy nadaje się idealnie.
I to tyle wam chciałam napisać.
Więc polecam, gdyż na pewno się opłaca .
Kupiłam go w Rossmanie za ok 6 -8 zł.
Chyba jeszcze dodatkowo była jakaś promocja. Lecz nie jestem tego taka pewna.
Produkt jest bardzo wydajny, gdyż używam go i w ogóle nie ubywa go.
Uwielbiam produkty tanie bądź z promocji, oraz bardzo wydajne.
Dajcie znać Jakie perełki znalazłyście buszując między pułkami drogeryjnymi albo innych miejscach ;)


Pozdrawiam 
Kasia1

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Zdrowo i Domowo !

Hejka !!

Chce wam przedstawić na szybki preparat na porost włosów.
Jest to ziołowy płyn na porost włosów sprawdzony już przez nasze babcie.
Do przygotowania odżywczej mikstury wybieramy zioła bogate w składniki pobudzające krążenie krwi w skórze głowy, a tym samym przyśpieszającym porost włosów.

Składniki 
- 3 łyżki tymianku
- 3 łyżki pokrzywy 
- 2 łyżki łopianu
- 2 łyżki nasturcji 

Zioła mieszamy, zalewamy 1 litrem wody i gotujemy przez ok 25 minut.
Płynu używamy do ostatniego płukania włosów po każdym umyciu.

Sama próbowałam już kiedyś ten sposób i widziałam rezultaty. Może nie jakieś mega od razu ale na pewno  moje włosy szybciej rosły niż zazwyczaj.
Więc polecam do przetestowania tego sposobu.
Możecie podzielić się swoimi rezultatami i waszymi sposobami. 
Pozdrawiam
Kasia1

Marion - Natural Silk

Witajcie !

W tym poście chcę wam przedstawić jedwabną kuracje.


Produkt ten jest firmy Marion. 
Błyskawiczna odżywka  do włosów łamliwych i z rozdwojonymi końcówkami.
Jedwab - Kompleks multiwitaminowy - Proteiny ryżowe. 
Jest to lekka formuła, intensywnie regeneruje , błyskawicznie wzmacnia i nadaje świetlisty połysk.
Tyle pisze na przodzie opakowania. Ale nawet nie odbiega daleko to od prawdy.
Może nie widzę jakieś intensywnej regeneracji, ale na pewno coś nie coś robi z moimi włosami.
Produkt zapobiega łamaniu się włosów, nawet pomogło mi. 
Gdyż przed zaczęciem stosowania tego preparatu miałam przeraźliwie rozdwojone i łamliwe a po kilku aplikacjach w pewnym stopniu poprawiło kondycję dolnej części moich włosów.
I jeszcze jedno zauważyłam, bo moje włosy były bardzo skłonne do elektryzowania się a teraz nie mam z tym problemu. Odzywkę tę zakupiłam w Naturze i kosztowała ok 10 / 11 zł. Więc nie jest droga ani tania ale u mnie się sprawdziła wiec mogę ja polecić dalej.

Pozdrawiam
Kasia1

niedziela, 1 grudnia 2013

Maybelline Affinitone- puder prasowany

Cześć! :)
Ogólna niechęć do wszystkiego, chyba święta idą...i lenistwo bierze górę :)
Kosmetyk, który dziś przedstawiam został dorwany na przecenie z Rossmanna. Stwierdziłam, że to najlepsza okazja żeby kupić coś nowego,wypróbować z racji, że kończył mi się puder, który używałam do tej pory. Mój wybór padł na puder prasowany Maybellinne Affinitone dark beige 42. Po kilku dniach używania jestem zadowolona, bo skóra wygląda bardzo naturalnie, jednak w ciągu dnia wymaga poprawek po ok4h. Miałam obawy co do koloru, ale świetnie się dopasowuje. Wielkim minusem jest ta gąbka, szorstka i źle się nią nakłada. Dostępny w każdym Rossmannie i warto czekać na promocje.


Podsumowując nie zachwyca, ani nie rozczarowuje, jest takim średniakiem. Nie stwarza efektu maski, a to jest najważniejsze ;)
Pozdrawiam, Kasia2

czwartek, 28 listopada 2013

Lovely - Dark Shine - Światełko w ciemności :)

Witajcie Perełki  !

Chcę dziś się wam pochwalić moim nowym ulubieńcem.
Wiem doskonale na zdjęciu nie idzie tak tego ująć jak jest w rzeczywistości.

Jak już wyżej możecie zauważyć jest to lakier do paznokci.
Lakier ten po nałożeniu kilku warstw i funkcjonowaniu w jasności, to w ciemnościach nocnych (lub wieczornych jak o tej porze roku) świeci, nie widać człowieka ale widać paznokcie.W dzień lakier wygląda delikatnie nie rzuca się w oczy.
Bardzo mi się to podoba i na pewno nie tylko ja jestem tego zwolennikiem :)
Zdecydowałam się na niego w końcu pod koniec obniżki w Rossmannie 8 zł trochę szkoda mi było na lakier ale po obniżce kosztował zaledwie nie całe 5 zł to nawet się nie zastanawiałam.
Jestem ciekawa jakie są wasze odczucia związane z tym lakierem. Chętnie poczytam co wy o tym myślicie.
Pozdrawiam
Kasia1

środa, 27 listopada 2013

Proste i szybkie !!

Hejka :)

Na dzisiaj znalazłam dla was peeling do ust, który możecie zrobić same.
No to więc przechodzę do przedstawienie tej magicznej mikstury.
Pudełeczko można dostać w drogerii Rossnann, za kilka złotych.

Zaczynamy od łyżeczki miodu.
I dodajemy do niej łyżeczkę oliwy z oliwek. ( nadaje się też olejek kokosowy )
Następnie dodajemy łyżkę cukru.
Parę kropli soku z cytryny.
I wszystko solidnie mieszamy.
Część cukru możemy jeszcze skruszyć i dodać tak aby mieszanka była bardziej gęsta.
I w taki sposób masz peeling jest gotowy.
Jeśli lubimy bardziej gruboziarniste peelingi możemy też używać go do twarzy.
Jeśli macie popękane usta to nie używajcie cytryny.
Masaż i peeling ust delikatnie poprawia ukrwienie i może sprawiać że usta będą wydawać się pełniejsze.
Peeling jest również niesamowicie smaczny więc spokojnie możemy go zlizać.
Pozdrawiam
Kasia1


wtorek, 26 listopada 2013

Domowe sposoby na piękno ! :)

Witajcie!

Dzisiaj coś innego chciałabym wam pokazać.


Wypróbowałam tą maseczkę na własnej skórze, i zauważyłam efekt tej mikstury.

Ja mam cerę normalną i nawet, nawet jestem zadowolona. Szczerze mówiąc jest trochę dziwna, ale do przeżycia.
Wynalazłam przepis na to coś na jakieś stronie w internecie, lecz niestety nie pamiętam jak się to pisało :)
To więc bez większego rozpisywania się przechodzę do rzeczy.



                                            "CUDOWNA MASECZKA ROZŚWIETLAJĄCA "

3 łyżki śmietany (może tez być jogurt naturalny)
5 - 6 świeżych liści mięty
Mały liść sałaty
1 łyżka mąki (lepiej zastosować glikę kosmetyczną oczywiście jeżeli posiadacie)

Wszystkie składniki dokładnie miksujemy.
Nakładamy na twarz na ok. 10 min.
Zmywamy ciepłą wodą.

Pozdrawiam 
Kasia1

Ziaja - Ulga Dla Skóry Wrażliwej.

Witam :)
Tym razem coś na temat demakijażu - czyli bardzo istotnego elementu codziennej pielęgnacji. Ale na ten temat nie będę się szczegółowo rozpisywać, kiedyś zrobię osobny post. 
Jednym z produktów, które używam by wieczorem zmyć makijaż jest płyn z firmy Ziaja, ale jako samotny kosmetyk jest on niewiele w stanie zdziałać, jest dobry w końcowej fazie demakijażu, czyli zastosowanie np., jako toniku. Przy mocniejszym makijażu sobie nie radzi, trochę szczypie gdy dostanie się do oczu. Lubię kosmetyki z Ziaji, mają dobry skład dlatego mają też wiele plusów. Jest bezwonnym i bezbarwnym kosmetykiem, nie wysusza skóry, pozostawia przyjemne uczucie oczyszczenia, wydajny w dobrej cenie :)

Od producenta:
Dwu-funkcyjny płyn micelarny do demakijażu i oczyszczania każdego rodzaju skóry wrażliwej. Zapewnia bezpieczeństwo stosowania, działa jak kojący kompres, zawiera tylko niezbędne składniki receptury. 0% barwników, parabenów, alkoholu.
Pozdrawiam, Kasia2

sobota, 23 listopada 2013

Bielenda - Esencja młodości - Płyn Micelarny

Hejka !

Nadeszła kolej na firmę Bielenda. Miałam możliwość przetestowania płyn micelarny do mycia i demakijażu 3 w 1.



Niech tradycji stanie się zadość kilka słów wyczytanych o tym produkcie. Nawilżający płyn micelarny Esencja Młodości 3 w 1 szybko, starannie i niezwykle skutecznie oczyszcza skórę, usuwa makijaż i nadmiar sebum.Zwęża i zamyka pory, zapobiega powstawaniu wyprysków, łagodzi podrażnienia. Jest bezpieczny dla skóry wrażliwej.

Według mnie ten płyn jest bardzo dobry, nie podrażnia ani w żaden sposób nie szkodzi cerze :) Szybko zmyje makijaż, stosunkowo nie maluje się za mocno to i przy każdym płynie i mleczku do demakijażu schodzi wszystko ładnie i dokładnie.
Produkt ten jest również  bardzo wydajny.
Kosztuje ok 13 zł za 200 ml więc cena tez jest bardzo przyzwoita. Chociaż znalazłam ostatnio ten płyn w naturze za ok.9 zł.
Więc płyn jest to przyzwoita cena.




Pozdrawiam
Kasia1



Indola - Serum na zniszczone końcówki włosów

Witajcie !

Dziś chcę wam przedstawić serum na zniszczone końcówki włosów, firmy Indola.


Tradycyjnie przedstawię wam to co wyczytałam o tym produkcie.
Zamyka końcówki i nabłyszcza je. Receptura zawiera kompleks trzech cennych olejków :
- Arganowego
- Marula
- Olejek z oliwek
 Które nadają włosom gładkości i lustrzany połysk. Zmniejsza ilość rozdwojonych końcówek nawet do 100%.

No więc producenci troszeczkę przesadzili z procentową poprawą kondycji końcówek włosów, gdyż żaden znany mi produkt nie działam w 100 %. Aczkolwiek serum dobrze się sprawdza. Jak już wiecie od jakiegoś czasu jak oczywiście nas czytacie że bardzo lubię wszelakiego rodzaju serum oraz wszystkie produkty związane z  dbaniem o włosy i nie tylko ;)
Nie używam tego produktu regularnie gdyż nie widzę takiej potrzeby, na razie. Polecam to serum nie należy do najtańszych ale też nie jest też takie super drogie buteleczka 50 ml kosztuje ok 39 zł. Więc z całego serca polecam.














Pozdrawiam
                                                            Kasia1

Kuracja paznokciowa z odżywką Eveline 8 w1.

Cześć :)
Po ciężkim tygodniu pora powrócić ;) Korzystając z promocji w Rossmannie, zachęcona pozytywnymi opiniami koleżanek i wielu internautek postanowiłam sięgnąć po odżywkę do paznokci Eveline 8 w 1. Przez najbliższy czas odstawiam lakiery na bok i będę testować tę odżywkę. 


Efektywna i ekspresowa regeneracja  - 8w 1 (od producenta)
Rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem Strong Nail wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię lśniący połysk. Już po 10 dniach będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami. Intensywna kuracja stworzona dla osób o zniszczonych i łamliwych paznokciach oraz przy osłabieniu płytki po usunięciu tipsów. Efekty po 4-6 tygodni.
Ciekawa jestem czy faktycznie to, co obiecuje producent sprawdzi się w praktyce ;) Efekty przedstawię za kilka tygodni ;) Używałyście tej odżywki? Co sądzicie?

!!!
PROMOCJA -40 % W ROSSMANNIE --> 22-28.11.2013 r.

Pozdrawiam, Kasia2




poniedziałek, 18 listopada 2013

ORGANIQUE HOT&SPICY PŁYN DO KĄPIELI

Witajcie !

Dzisiaj mam do przedstawienia Płyn do kąpieli z firmy Organique.
Aromatyczny płyn do kąpieli o zapachy soczystych pomarańczy, odrobiny ostrego chili i przypraw.
Intensywnie nawilża i odżywia ciało. Sprawia że kąpiel staje się wyjątkowym doznaniem.
Tyle wyczytałam o tym produkcie.
Ale moje doznania są nieco inne. Moim zdaniem zapach jest ciut za ostry, lecz jak się go rozcieńczy w wannie jest dość przyjemny. Nie zauważyłam żeby wyjątkowo mocno nawilżał i odżywiał mojego ciała, ale nie narzekam. Skóra nawet przyjemnie pachnie i zapach utrzymuje się wyjątkowo długo :) Tylko jest zasadniczy i ogromny minus tego produktu, jest bardzo nie wydajny starcza tylko na kilka kąpieli.
Więc rozkoszowałam się gorącymi kąpielami z tym płynem tak długo jak tylko mogłam.
No to wiec tylko tyle mogę o tym powiedzieć.
Pełnowymiarowy produkt kosztuje 21,90 zł za 125 ml, wiec jak na taką małą buteleczkę to cena jest nieco za duża moim zdaniem. Ale polecam osobom które lubią intensywniejsze zapachy.
Pozdrawiam.
Kasia1

niedziela, 17 listopada 2013

Prostownica - wróg czy przyjaciel kobiety ?

Cześć Wam ;)
Pomyślałam, że co jakiś czas trzeba napisać coś więcej, coś przydatnego i praktycznego w codziennej pielęgnacji włosów, ciała itd. Na pierwszy ogień prostownica ;)
Pewnie większość z Was stosuje ją codziennie, by uporać się z niesfornymi lokami czy burzą włosów, dzięki czemu nasze włosy są lśniące i gładkie, ale regularne prostowanie znacznie zwiększa wypadanie włosów, niszy je i przesusza. Jak temu zapobiegać?

Na początek kilka przydatnych trików, które nie tylko ułatwią prostowanie, ale też zapobiegają niszczeniu i wysuszaniu włosów:

  1. włosy powinny być czyste, tzn. umyte - są bardziej podatniejsze na zabiegi kosmetyczne
  2. przed prostowaniem nie należy używać żadnych kosmetyków nieprzeznaczonych do tego, mogą zaszkodzić po zetknięciu z wysoką temperaturą - nigdy lakier na bazie alkoholu!
  3. za efekt wyprostowanych włosów odpowiadają często kosmetyki zawierające płynny jedwab 
  4. przy włosach suchych i kruchych warto stosować kosmetyki termoochronne
  5. odpowiednie nawilżenie - odżywki i maski to podstawa! 
  6. nie prostuj grubych pasm włosów, podziel je na kilka części, zaczynając od karku
Jeśli chcemy zadbać o nasze włosy nie liczą się tylko kosmetyki, ale i urządzenia, których używamy. Jaką prostownicę dobrać do swoich potrzeb? Na co zwrócić uwagę?

Istotnym elementem jest temperatura, do której są w stanie nagrzać się płytki, zazwyczaj jest to od 200-220 stopni Celsjusza, ale gdy nasze włosy są cienkie należy wybrać taką, w  której mamy możliwość jej regulacji, kolejnym ważnym elementem jest jonizacja - polega na wytwarzaniu przez płytki jonów ujemnych dzięki czemu włosy się nie elektryzują, zyskują połysk, gładkość i rozprowadzają ciepłe powietrze równomiernie (płytki zbudowane z ceramiki i turmalinu). Nie stosujmy prostownicy na mokre włosy, chyba że posiada ona taką funkcję. W przeciwnym przypadku zaszkodzimy włosom i płytkom. I co najważniejsze.. jeśli czujesz, że włosy stają się matowe, a kosmetyki nie pomagają - DAJ IM ODPOCZĄĆ!

Pozdrawiam, Kasia2 :*

piątek, 15 listopada 2013

Olejek rycynowy, czyli babciny sposób na piękno.

Hej :)

Znany, lubiany, a co najważniejsze skuteczny w swym działaniu - czyli olejek rycynowy w roli głównej. Ma szerokie zastosowanie nie tylko w farmakologii, ale także w kosmetyce. Jakie triki stosować za pomocą olejku do pielęgnacji naszego ciała? O tym przeczytacie w dzisiejszym poście ;)

Pierwszy, chyba najbardziej popularny i wszystkim znany sposób to wzmacnianie brwi i rzęs. Wszelkie kosmetyki stosowane do wzmocnienia spojrzenia, powodują wypadanie, łamanie i przerzedzenie rzęs. Do użycia potrzebujemy starej, dobrze wyczyszczonej szczoteczki po tuszu, aplikujemy na wieczór, a rano zmywamy. Efekty widoczne po kilku miesiącach codziennego stosowania.

Kolejnym , dobrym sposobem jest maseczka na włosy(olejek rycynowy + oliwa z oliwek + żółtko) , ale wcieranie samego olejku na końcówki, bo zastosowanie na całej długości może być przyczyną dużego przetłuszczenia włosów, więc trzeba uważać. Można niewielką ilość dodawać do szamponu.

Również dobrze działa na skórę, nadaje jej miękkość i elastyczność - działa na zrogowacenia skóry, popękane pięty i działa łagodząco na bóle stóp. Warto również wiedzieć, że wzmacnia paznokcie - działa kojąco i regenerująco na dłonie.

Taka mała, niepozorna buteleczka, a ma w sobie mnóstwo dobroci. Warto zainwestować 3-4zł i zastosować naturalny kosmetyk dla pielęgnacji, mimo, że na efekty trzeba kilka miesięcy poczekać. :)

Pozdrawiam, Kasia2.